Jeśli kupisz niezależnie oceniony produkt lub usługę za pośrednictwem linku na naszej stronie internetowej, możesz otrzymać prowizję partnerską.
Dorastałam w domu, w którym zawsze grała muzyka; moje dzieciństwo było mieszanką The Beatles, Franka Sinatry, Celine Dion, Mariah Carey, Britney Spears i Linkin Park. Ale chociaż zawsze czułem muzykę, nigdy nie miałem rytmu – to znaczy, dopóki nie wybuchła pandemia. Podobnie jak wielu innych, którzy utknęli w domu, gromadziłem się w programach ćwiczeń w domu, aby zachować formę, i szybko odkryłem miłość do zajęć tanecznych cardio. Ostatnie dwa lata spędziłem na zapamiętywaniu godzin choreografii i powolnym znajdowaniu własnego rytmu, więc kiedy usłyszałem o 30-dniowym programie Let’s Get Up Shauna T, pomyślałem, że to świetny sposób, by rzucić sobie wyzwanie i zobaczyć, jak daleko zaszedłem.
Może nie jestem jeszcze gotowa na powrót na siłownię, ale po 30 dniach energicznych ćwiczeń cardio-tanecznych i ukierunkowanego treningu oporowego czułam, że nie będę się nudzić.
Shaun T. Wstańmy! Recenzja
Wstawajmy! składa się z sześciu 30- do 35-minutowych treningów tygodniowo z kalendarzem, który ułatwia śledzenie. W każdym filmie Shaun T przedstawia serię łatwych do wykonania układów tanecznych cardio, sekwencji tonizujących i napinających oraz serię interwałów kondycyjnych opartych na treningu cardio z jego bardzo popularnego programu Insanity. Jeśli chodzi o sprzęt, wszystko, co jest wymagane do ukończenia programu, to ty, ale para lekkich lub średnich hantli jest zalecana dwa razy w tygodniu do filmów, w których Shaun T wprowadza podnoszenie ciężarów do treningów.
Mój pierwszy przedsmak Let’s Get Up! przyszedł w formie 35-minutowego przykładowego treningu. Przedstawiono mnie Shaunowi T (chociaż znałem go już z Insanity), zapoznałem się z jego zespołem i po raz pierwszy spojrzałem na pracę, którą będę wykonywał przez następny miesiąc.Pierwsza klasa miała intensywność obozu dla rekrutów, ale bez krzyków i wrzasków obozu w stylu bojowników. Wysoka energia Shauna T sprawiła, że było fajnie, co pomogło mi oderwać się od potu, który już spływał mi po czole pod koniec rozgrzewki. Instruktor Beachbody jest tutaj naprawdę w swoim żywiole i stara się, aby wszyscy uczestniczący w nim czuli się jak oni, poprzez głupie chwile i słowa zachęty, co jest w 100% moim klimatem treningowym.
Uczestnictwo w treningu tanecznym może być onieśmielające, nawet jeśli parkiet to tylko Twój salon i jesteś całkowicie sam. Ale kiedy muzyka zaczyna grać, a Shaun T zaczyna układać dla ciebie ruchy, nawiązując kontakt wzrokowy z kamerą, nie możesz się powstrzymać. Powoli, ale nieuchronnie przestałam się martwić o to, jak wyglądam i zaczęłam się dobrze bawić. Znasz powiedzenie „tańcz tak, jakby nikt nie patrzył”? Przydaje się, gdy próbujesz się rozluźnić przed tym treningiem.
Plażowe ciało
OK, ale czy taniec to legalny trening?
W ekskluzywnym wywiadzie dla Shauna T wyjaśnił, że taniec jako fitness to coś więcej niż tylko ruch, ale raczej rytmiczne doświadczenie całego ciała. „Cały ten ruch powoduje, że serce bije szybciej, a cały układ krążeniowo-oddechowy pracuje ciężej, aby zwiększyć przepływ krwi i pracować z mięśniami” – mówi. To równe części pochylania się do muzyki, pozwalania swojemu ciału czuć muzykę i ruch oraz trening siłowy.
Taniec jako fitness „wzmacnia wydolność i wytrzymałość układu sercowo-naczyniowego, pomaga rozwijać zwinność, koordynację, równowagę i budować siłę rdzenia” - mówi SC Shaun T. Wstańmy! jest tego zdecydowanie dowodem. Po każdych zajęciach byłam spocona i wyczerpana, ale z każdym dniem czułam się silniejsza i bardziej komfortowo odpuszczałam po każdych zajęciach.
Dla mnie najbardziej satysfakcjonującą częścią programu było nabranie większej pewności siebie w swoim ciele i umożliwienie mu swobodnego przepływu, znalezienia tego, co jest dobre, i podążania za tym. Po 30 dniach tańczenia wciąż nie jestem profesjonalistą, ale mogę nadążyć, co jest wielką wygraną.Tańczę dla fitnessu, tak, ale także dlatego, że życie jest po prostu za krótkie, żeby tego nie robić.